Czy banki powinny się obawiać instytucji pożyczkowych?

Firmy pożyczkowe online oferujące między innymi słynne chwilówki cieszą się w Polsce niesłabnącą popularnością. Skąd jednak się ona wzięły i czy internetowi pożyczkodawcy są realnym biznesowym zagrożeniem dla banków?

Dlaczego pozabankowe pożyczki są tak popularne?

Instytucje pożyczkowe wykazują się zupełnie innym podejściem wobec klientów niż banki. W tych drugich liczba formalności jest spora, a szansa na uzyskanie kredytu relatywnie niska. Banki bowiem wymagają dużo, w tym pozytywnej historii kredytowej i wysokiej zdolności kredytowej.

Firmy pożyczkowe zaś dążą do ograniczenia formalności. Pożyczki można u nich uzyskać bez wychodzenia z domu na sam dowód osobisty. Wystarczy, że klient uzupełni krótką aplikację przez Internet, a istnieje szansa, że pieniądze uzyska w ciągu kilku godzin. Krótko mówiąc, firmy pożyczkowe online zapewniają pożyczki szybciej, prościej i na komfortowych warunkach. To głównie z tych powodów wynika ich ogromna popularność w Polsce.

W dodatku pożyczkodawcy online stosują przemyślane strategie marketingowe. Najlepszym przykładem są tu tzw. darmowe pożyczki. Oferuje się je w przypadku pierwszej chwilówki w danej firmie i pod warunkiem terminowej spłaty. Darmowe pożyczki okazały się świetnym pomysłem na przyciągnięcie nowych klientów.

Jak dużą konkurencją są firmy pożyczkowe dla banków?

Z jednej strony firmy pożyczkowe można uznać za sporą konkurencję dla banków. W szerszym ujęciu internetowi pożyczkodawcy są jednak jedynie uzupełnieniem rynku pożyczkowego, a nie realnym zagrożeniem dla sektora bankowego.

Pozabankowe pożyczki zwykle opiewają bowiem na niskie kwoty rzędu kilkuset lub maksymalnie kilku tysięcy. W segmencie takich mikropożyczek faktycznie banki w ostatnich latach utraciły mnóstwo klientów na rzecz firm pożyczkowych.

Niemniej dla banków mikropożyczki mają bardzo małe znaczenie. Dużo większe zyski przynoszą im kredyty na wysokie kwoty liczone w dziesiątkach lub setkach tysięcy złotych, a nawet większych. Trudno zaś sobie wyobrazić, aby kiedykolwiek instytucja pożyczkowa online była w stanie zaproponować alternatywę np. dla bankowych kredytów hipotecznych.

Ponadto firmy pożyczkowe swą ofertę dedykują nieco innej grupie klientów niż banki. Można wręcz powiedzieć, że internetowi pożyczkodawcy myślą głównie o tych klientach, którzy z różnych względów nie mają szans na uzyskanie kredytu bankowego.

Jaka będzie przyszłość polskiego rynku pożyczkowego?

Z całą pewnością pozycja banków w Polsce jest niezagrożona. Problemy mogą mieć za to pozabankowe firmy pożyczkowe. Polskie prawo jest dla nich coraz bardziej restrykcyjne, a kolejna nowelizacja tzw. ustawy antylichwiarskiej może znacznie ograniczyć możliwość generowania przez nie zysków.

Wielu przewiduje także rozwój pożyczek społecznościowych. W ich przypadku pożyczkodawcą jest osoba fizyczna, a nie firma czy bank. Takie pożyczki udzielane są za pośrednictwem specjalnych portalów internetowych łączących prywatnych pożyczkodawców z prywatnymi pożyczkodawcami.

Pożyczki społecznościowe cechują się dużą elastycznością i popularnością w niektórych krajach zachodnich. Pożyczanie w taki sposób bywa jednak dość ryzykowne. Rozwój sektora pożyczek społecznościowych w Polsce zależeć zaś będzie przede wszystkim od tego, jakie zmiany w prawie zostaną uchwalone. Póki co, pożyczki społecznościowe pełnią marginalną rolę na polskim rynku.

Czy banki powinny się obawiać instytucji pożyczkowych?
Scroll to top
zakra